Zarówno syndycy, jak i sam ZUS mieli dotychczas spore problemy z określaniem wysokości potrąceń dokonywanych do masy upadłości z emerytury lub renty upadłego dłużnika. Przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rantach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie określały bowiem wprost wysokości potrąceń dokonywanych po ogłoszeniu upadłości, a ich interpretacja nie była jednolita (więcej na ten temat TUTAJ). Na szczęście aktualnie określenie wysokości potraceń dokonywanych z emerytur i rent nie powinno przysparzać większych problemów.
Wszystko za sprawą przepisów art. 141a rzeczonej ustawy, które weszły w życie z dniem 30 lipca br. Zgodnie z ich treścią, w razie wystąpienia syndyka z roszczeniem o przekazywanie świadczeń należnych upadłemu od ZUS do masy upadłości, ZUS przekazuje część świadczenia pozostała po:
– odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz zaliczki i innych należności z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych
– dokonaniu potrąceń, o których mowa w art. 139 ust. 1 pkt 1-2a i 4 ww. ustawy,
w wysokości nie wyższej niż 25% świadczenia przed odliczeniem:
– miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz
– składki na ubezpieczenie zdrowotne
Przy czym pozostałe upadłemu dłużnikowi świadczenie nie może być niższe niż kwota emerytury i renty wolna od egzekucji i potrąceń – określona przepisami art. 141 ust. 1 pkt 2 i ust. 1a ww. ustawy. Aktualnie wynosi ona 825 zł.
Potracenia, o których mowa w art. 139 ust. 1 pkt 1-2a i 4 ww. ustawy dotyczą:
– świadczenia wypłacanego w kwocie zaliczkowej, a następnie kwoty świadczenia lub świadczeń podlegające rozliczeniu w trybie określonym w art. 98 ust. 3 ww. ustawy;
– kwoty nienależnie pobranych emerytur, rent i innych świadczeń z tytułu:
a) zaopatrzenia emerytalnego oraz ubezpieczenia społecznego za okres przed dniem wejścia w życie ustawy,
b) ubezpieczeń społecznych, o których mowa w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, wraz z odsetkami za zwłokę w ich spłacie,
c) zaopatrzenia określonego w odrębnych przepisach;
– kwoty nienależnie pobranych świadczeń uzupełniających dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji;
– należności alimentacyjnych potrącanych na wniosek wierzyciela na podstawie przedłożonego przez niego tytułu wykonawczego.
To po jaka cholerę ogłaszać upadłość jak dałej jestem dłużnikiem.?
A gdzie jest napisane, że po zakończeniu postępowania upadłościowego nadal jest się dłuznikiem? Wpis dotyczy okresu między ogłoszeniem upadłości, a wydaniem postanowienia w przedmiocie oddłużenia.